Słowiańskie przekazy mówią o żywych oduchowionych drzewach, symbolu Rodu, wiekowych dębach, gdzie wędruje Leszy; druidzi mieli je słyszeć, w starogermańskiej Eddzie mówi się o pochodzeniu ludzi z jesionu i wiązu, a szwedzkie klany wiążą swoje imiona z nazwami drzew.
Po co wymyślili korony? Wcześniej na Midgard-Ziemi elitę stanowili ludzie osiągający wysoki poziom rozwoju. Wokół ich głów pojawiały się niesamowicie piękne struktury, które wielu mogło widzieć w postaci świecenia. Źli zaś, stworzywszy z naturalnych kryształów o nieco podobnym wyglądzie korony, i założywszy je na swoje głowy, uważali, że oni tym samym potwierdzają swoją przynależność do "elity". Jakimi pięknymi by nie były ich korony, one pozostają zaledwie jubilerskimi ozdobami i niczym więcej. Takimi atrybutami Źli próbowali stworzyć pozory dla podporządkowanych narodów swojego prawa do bycia "elitą" i z czasem ta pseudoelita to osiągnęła. Długi czas narody pokłaniali się przed nosicielami koron. Już nikt nie pamiętał, że u prawdziwej elity narodu na głowach lśniły struktury, a nie jubilerskie ozdoby. Jak tylko słaby mężczyzna nabiera cech żeńskich, tak tylko słaba kobieta "mężnieje", tzn. im bardziej jest "męska" (silniejsza po męsku), tym w rzeczywistości - po żeńsku - jest słabsza. Dlatego te nowoczesne kobiety nie są silne, jak wielu bezwiednie (bez wiedzy) uważa, a są słabe, bo nie mają siły wytrwać w żeńskości, ulegają presji zewnętrznej. To efekt planu depopulacji. Z błędnego (nie)pojęcia, z braku wiedzy, uważa się, że mężczyźni "boją się silnych kobiet". To nieprawda. Po pierwsze, to są kobiety słabe. Mało tego, po drugie, są "umężczyźnione". Dlatego prawdziwi mężczyźni, nie chcą "męskich" kobiet, bo to niemal jak mężczyzna z mężczyzną, czyli ho-mo-sek-su-al-izm. Przypomnę, że w języku polskim nie bez powodu są takie pojęcia jak np. babochłop, zniewieściały. W dziupli topoli pochować biedy (nieszczęścia, kłopoty).
Dawniej uważano, że dziuple drzew ciągnących energię są szczególnie silne. Jeśli drzewo-wampir z łatwością wchłania, ściąga świeży negatyw, lekkie niedomaganie / drobne dolegliwości, wówczas dziupla może wciągnąć pod korzenie poważne biedy. W celu wymiany energii drzewo podkarmiano, zwykle mlekiem albo wypiekami, przygotowanymi własnoręcznie; w dziuplę wkładano to, co było związane z nieszczęściem / chorobą, pochowywano, nadając działanie recytacją, ale dziupla powinna być niezamieszkana przez ptaki i bliżej korzeni. Potem drzewie dziękowano, będąc świadomym, że drzewa-wampiry, biorąc na siebie porcje energii " - " szybciej się zużywają i giną. Ze złym zamiarem i często do dziupli nie zwracali się, uważali, że Leszy widzi wszystko i każdego zapyta... - Tajemnice Baby Jagi |
Kategorie
|